Zapowiedź jesiennej kolekcji Miu Miu balansuje na granicy magii i realizmu. Pastelowe rozmycia, mieszające się z zamglonym światłem, stwarzają aurę, jak ze snu. W fotografiach autorstwa Douglasa Irvine’a, niesamowitą atmosferę tworzy ruch, w połączeniu z kłębiącymi się falbanami i rozbłyskującymi detalami. Można odnieść wrażenie, że rzeczywistość przedstawiona na pracach Douglasa, jest nierozłącznym elementem odzieży, która w jesiennej kolekcji prezentuje swoje tajemnicze oblicze.

Sama kolekcja łączy w sobie funkcjonalność z ekstrawagancją, a unikatowość stroju podkreślają rzemieślnicze wstawki, nawiązujące do tradycyjnego krawiectwa z awangardowym smaczkiem. Dobór wyjątkowych tkanin, palety barw przywołującej na myśl klimaty retro, zastosowanie intrygujących drobiazgów – między innymi pereł i wstawek patchworkowych, nie bez przyczyny przywodzi na myśl klimaty rodem z XIX wieku.


Kolekcja ma na celu, w ekstrawagancki sposób nawiązać do nastoletnich dziewcząt z tamtych lat, zarówno tych fikcyjnych, literackich, jak i rzeczywistych, które życie biorą garściami, mogąc wszystko i stając się tym samym bohaterkami codzienności. Pełne mocnych akcentów kreacje, są podbiciem ich osobowości.

