Spośród bujnych jak najmodniejsze brwi wizji na makijażowe trendy 2021, wybraliśmy te, które idealnie sprawdzą się wśród zwolenniczek klasyki. I choć nasz podziw nad błyskotkami, obrysowanymi oczami i graficzną kreską wcele nie gaśnie, to tym razem robimy zoom na wysmakowany minimalizm.
Świeża cera & efekt Dolphin Skin
Lśniąca, wypoczęta cera pełna blasku…Któż o niej nie marzy? Urzekające świeżością twarze królują na pokazach mody. Świetlisty efekt ma swoje źródło w odpowiedniej pielęgnacji, która jak wiadomo potrafi zdziałać cuda. Czar pięknej cery kryje się również w pewnej technice makijażu o urokliwej nazwie Dolphin Skin, polegającej na zręcznym i umiejętnym nanoszeniu rozświetlacza, tak by uzyskać efekt zroszonej skóry. A więc tym razem entuzjastki make up no make up mogą śmiało pokusić się o jego udoskonaloną wersję.
Czerwone usta
Zmysłowe, czerwone usta nigdy nie wychodzą z mody, jednak tym razem z przytupem wracają na pokazy, kusząc całym przekrojem odcieni. Amarantowy, szkarłatny, truskawkowy, karmazynowy, a nawet wpadający w śliwkę lub jagody – tym razem tonacja nie gra roli. Ważne by trafnie dopasować szminkę do typu urody, temperamentu i okoliczności et voilà! Świat leży nam u stóp.
Fluffy brows
Idealnie wyrysowane, wręcz geometryczne brwi odchodzą w niepamięć. Trend naturalności nabiera coraz to większego rozmachu. Gości już nie tylko w naszym codziennym makijażu, ale także w tym na wielkie wyjścia. Lekko nastroszone brwi ujmują nas swoim nieformalnym urokiem już od kilku sezonów, choć ich początki bywały nieśmiałe. Na szczęście grono zwolenniczek naturalnego looku stale się powiększa, wprost proporcjonalnie do objętości bujnych brwi. A więc jeśli chcesz zainspirować się najgorętszym trendem delikatnie uzupełnij brakujące włoski kredką, a całość figlarnie zaczesz do góry.