Przełomowa kolekcja Chloé

fot. Imax Tree/Agencja Free

Jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń, czyli debiutancki pokaz Gabrieli Hearst dla domu mody Chloé, otworzył furtkę do nowego rozdziału, związanego ze zrównoważoną modą.
Urugwajska projektantka postanowiła pójść własną drogą, projektując ubrania Chloé na innych, własnych zasadach i prezentując je w równie nietypowy sposób – na wybiegu pod gołym niebem, w samym środku nocy, w historycznej dzielnicy Paryża –Saint Germain des Prés.

fot. Imax Tree/Agencja Free
fot. Imax Tree/Agencja Free

Nowe nie zawsze jest lepsze

Uznaje się, że tegoroczna kolekcja, jest aż cztery razy bardziej zrównoważona, od tej z poprzedniego roku.
Modelki kroczą wybrukowanymi ulicami zachwycały elementami garderoby pochodzącymi z recyklingu. Nawet torebki z poprzednich kolekcji zyskały tym razem nowe życie – odkupione od klientek na eBayu zostały odświeżone i przearanżowane. Chloé jako jedna z pierwszych luksusowych marek podjęła się takiego zadania.

fot. Imax Tree/Agencja Free
fot. Imax Tree/Agencja Free
fot. Imax Tree/Agencja Free
fot. Imax Tree/Agencja Free
fot. Imax Tree/Agencja Free

W 30-częściowej kolekcji możemy znaleźć sukienki z frędzlami, poncza, puchowe płaszcze, a do tego nadruki oddające hołd poprzednim projektantom.

Dominującymi barwami projektantka uczyniła beż, otulające odcienie karmelu, piasku i białej czekolady. Miękkości dodaje obecność mięsistych dzianin, kożuchów, a także grubych, warkoczowych splotów. Gabriela nie szczędziła sobie frędzli –  ich sprężysty ruch możemy zaobserwować w niemal każdej kreacji. Widujemy je przede wszystkim jako element dekoracyjny pojemnych toreb.
W kolekcji pojawiają się długie swetrowe sukienki typu bodycon, a także kontrastujące z nimi przytulne, pluszowe kamizelki i peleryny. Tej jesieni możemy się spodziewać subtelnych, plisowanych spódnic maxi lub ich nieco cięższej – skórzanej odsłony.
W najnowszym pokazie, Gabriela Hearst śmiało żonglowała różnorodnością faktur. Dla kontrastu, wzory umieszczone na kreacjach zostały sprowadzone do absolutnego minimum, czyli pasków, patchworku i motywu rybich łusek, a wszystko to w jesiennej gamie barw.
Przyglądając się detalom możemy zauważyć golfy, geometryczne i dosyć masywne kołnierzyki, skórzane paski, a także klasyczne botki.

fot. Imax Tree/Agencja Free
fot. Imax Tree/Agencja Free

Sam ubiór Gabrieli Hearst był wykonany z materiałów pochodzących z poprzednich kolekcji. To piękny wyraz szacunku dla pracy i serca, jaką wcześniejsi dyrektorzy marki wkładają w swoje działania. 

fot. Imax Tree/Agencja Free

Wyrafinowanie Gabrieli Hearst jest zgodne z wyrafinowaniem Chloé. Ona sama uosabia kobietę Chloé. Pod tym względem był to właściwy wybór, a ubrania właśnie to odzwierciedlają

Pierre Alexandre M’Pelé
fot. Imax Tree/Agencja Free
fot. Imax Tree/Agencja Free

Mnogość elementów nowej kolekcji pięknie ze sobą współgra, przeplatając nowoczesność z tchnieniami retro, a wszystko to w kojących, cynamonowych tonacjach, które zwiastują jesień i inspirują. 

Udostępnij ten artykuł
Tagi
Zobacz, co się zmieni, kiedy nauczysz się jakościowo odpoczywać
04 października 2024
Jak efektywnie odpoczywać? Oto 5 sprawdzonych sposobów.
Read More
Jesienny niezbędnik L’e
04 października 2024
Wraz z nadejściem jesieni wieczory stają się dłuższe, a dni coraz bardziej chłodne. To czas, w którym...
Read More

polecamy