Torebka to zdecydowanie coś więcej niż zwykły element garderoby.
To nasza ozdoba, zwieńczenie outfitu i swojego rodzaju przenośna strefa prywatności. To ona towarzyszy nam w mniej lub bardziej ważnych chwilach, i to w niej skrywamy swoje najpotrzebniejsze drobiazgi, których nie zdołałyśmy zmieścić w dłoniach, a powinny być zawsze pod ręką.
Istnieją polskie marki, które z niezwykłą starannością i sercem wykonują torebki z którymi śmiało możemy wiązać przyszłość, bo nie tylko są piękne, ale i niemal niezniszczalne.
Zobaczcie torebki, w których można się zakochać.
CHYLAK
W kultowych “chylakach” w kształcie półksiężyca kocha się niemal każdy. Odnotowano, że swojego czasu, na liście osób oczekujących na realizację wymarzonej torebki Chylak znajdowało się…15 tys. osób! Projekty autorstwa Zofii Chylak zbierają zachwyty nie tylko w Polsce, ale i na ulicach Mediolanu, czy Paryża.
Najnowsza kolekcja jest inspirowana wizją powrotu do normalności, po pandemicznych czasach. Ma w sobie romantyzm i szczyptę nostalgii. Projekty odnoszą się do lat 40. i 50, a proste kształty nabierają uroku dzięki pieczołowicie dopracowanym i idealnie skomponowanym z całością detalom. Wśród nich możemy dostrzec złote łańcuszki, falbanki i delikatne tłoczenia. Niektóre z torebek łudząco przypominają elegancką interpretację falbaniastych poduszeczek dla lalek, a jeszcze inne przybierają postać odwróconego “do góry nogami” kapelusza.
Każda urzeka formą, wykończeniem i praktycznością. A to wszystko otulone luksusowymi tonacjami klasycznej czerni i karmelu. W sam raz na jesień.
Molehill
Projekty Molehill to klasa sama w sobie. Czekoladowe plecione plecaki, pojemne karmelowe shopperki, bądź inne projekty w objęciach wężowego wzoru emanują elegancją od pierwszego wejrzenia.
Nie ma tutaj miejsca na przesadny przepych, rządzi prostota i elegancja, która zawsze się obroni i będzie upiększać niejedną stylizację przez długie, długie lata.
ATOMY
Atomy stawia na piękno i ekologię. Każdy, nawet najmniejszy kawałek skóry, traktowany jest z należytą czułością i z pewnością znajdzie swoje zastosowanie. Tutaj nic się nie zmarnuje.
Produkcja opiera się na lokalnym rzemiośle, Atomy zachwycają nas nowoczesnymi kształtami, które jednocześnie kłaniają się temu co było znane i cenione lata temu. To projekty, które mają szansę pozostać z nami na dłużej. A jeśli nawet mamy ochotę odświeżyć jeden z elementów, nie musimy wymieniać całości – istnieje opcja dokupienia i tym samym odmienienia wizerunku torebki, która towarzyszy nam już od dawna.
The Mar
Tadam! Oto torebki doskonałe. Piękna prosta forma, uniwersalna, pastelowa paleta barw, a do tego wszystkiego pewność, że wykonano je w trosce o zdrowie i środowisko.
Skóry THE MAR to przetworzone skóry naturalne, pozyskane z odpadów przemysłu spożywczego. Powstały dzięki połączeniu doświadczenia polskich rzemieślników z najnowszymi, proekologicznymi technologiami.
Każda z tych przypominających pudełka po pudrowych cukierkach torebek została uszyta ręcznie, w małej, rodzinnej manufakturze pod Warszawą.
MAKO
Jesteś indywidualistką? Weź pod lupę Mako. To właśnie ta marka, kieruje swój produkt do wyjątkowych klientek, takich jak Ty. Skórzane buty i torby spod igły Mako, są wprost stworzone dla wymagających i świadomych własnego stylu kobiet. Mako uwielbia surowy minimalizm połączony z soczystym detalem. Prosta forma zwieńczona pokażnym cłańcuchem a może torebka z garbowanej roślinnie skóry otulona siatką, przywołującą na myśl wakacyjne wędrówki nieopodal zatoki rybackiej. Te projekty, to poezja! Atomy
Atomy stawia na piękno i ekologię. Każdy, nawet najmniejszy kawałek skóry, traktowany jest z należytą czułością i z pewnością znajdzie swoje zastosowanie. Tutaj nic się nie zmarnuje. Produkcja opiera się na lokalnym rzemiośle, Atomy zachwycają nas nowoczesnymi kształtami, które jednocześnie kłaniają się temu co było znane i cenione lata temu. To projekty, które mają szansę pozostać z nami na dłużej. A jeśli nawet mamy ochotę odświeżyć jeden z elementów, nie musimy wymieniać całości – istnieje opcja dokupienia i tym samym odmienienia wizerunku torebki, która towarzyszy nam już od dawna.
SLAVA VARSOVIA
Proste i zarazem luksusowe fasony, przepiękne koniakowo – czekoladowe odcienie, do tego nieśmiertelna czerń, beż i biszkopt. To ogólny zarys arcydzieł tworzonych przez markę Slava Varsovia.
Jeśli marzy Wam się dodatek, który w magiczny sposób doda Wam pewności siebie, a lookowi szyku – to koniecznie sprawdźcie te projekty.
W ich obecności wszystko staje się piękniejsze.
Hollie Warsaw
Hollie Warsaw to bliskie spotkanie prostoty i najwyższej jakości. Są zaprojektowane w taki sposób, by spełniać nawet najbardziej wygórowane oczekiwania kobiet ceniących proste formy i dbałość o każdy detal.
Hollie Warsaw lubi mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, dlatego skóra wykorzystywana do tworzenia torebek i metalowe zapięcia są sprowadzane z Włoch, a następnie oddawane w ręce polskich mistrzów kaletnictwa. Możecie być pewne, że zachwyci Was ich wygląd, praktyczność i precyzja wykonania.
NASHE
Torebki NASHE zrodziły się z miłości, a dokładnie z miłości do zapachu skóry, precyzji kaletniczej igły, drugiego człowieka i torebek z duszą. Wszystko zaczęło się od torebki po babci. Torebki, która mimo upływu lat nadal prezentuje się doskonale, a do tego trzyma w swoim wnętrzu setki wspomnień, kiedy towarzyszyła babci Agnieszki w najważniejszych i zarazem niezliczonych ilościach chwil. Agnieszka zapragnęła tworzyć właśnie takie torebki, jak ta. Takie, z którymi można konie kraść i zawsze, ale to zawsze będą wyglądać pięknie. Nawet wtedy, kiedy się starzeją.
KLAMOTY
A teraz pora na prawdziwy vintage. W Gdańskim vintage shopie możecie znaleźć prawdziwe perełki, nawet te luksusowych marek z całego świata. Piękne ponadczasowe formy, dostępne w pojedynczych egzemplarzach czekają na swoich nowych właścicieli. Więc jeśli gustujecie w niepowtarzalnych dodatkach, to lepiej się pospieszcie, bo znaleziska w Klamotach rozchodzą się, jak świeże bułeczki.