Picie wina może być poetyckie.
Aby takie było, powinnyśmy umiejętnie się z nim obchodzić. Poznajcie nasz mini przewodnik, z którego dowiecie się m.in. czy stukanie się kieliszkami jest w dobrym guście, z czym lepiej nie łączyć wina i jakich nut smakowych możemy się w nim doszukiwać.
Zadałyśmy 13 nurtujących nas pytań Beacie Chmielewskiej –somelierce, entuzjastce win i założycielce Wine & Spirits Concept by Wine Avenue i tak powstał nasz przewodnik.
Od teraz kolacja przy winie może stać się sztuką, a sam smak tego szlachetnego trunku zyska na wartości.
Jak dobierać kieliszki do rodzaju wina?
Podstawowe odróżnienie kieliszków to tradycyjny podział na 3 rodzaje:
– do wina białego
– do wina czerwonego
– wąskie wysokie do win musujących, niemniej jednak w ostatnich latach to się zmienia, coraz częściej pijemy wina musujące i szampany z kieliszków większych, jak do wina białego, a czasem, w przypadku szampanów rocznikowych, wręcz jak do win burgundzkich.
Jeżeli jednak mielibyśmy z jakichś względów wybrać jeden kieliszek do wszystkich win, to polecam ten do wina białego, można go uznać za uniwersalny.
Stukanie się kieliszkami. Można czy nie wypada?
Oczywiście, że wypada, jest to wręcz wskazane, to część celebracji, której służy przecież picie wina.
Można też tu wspomnieć o klasycznym podejściu do degustacji wina – oceniamy je przez pryzmat zmysłów – idąc kolejno są to oczy-nos-usta, brakuje więc nam ucha – i właśnie stuknięcie kieliszkami jest dopełnieniem tego ceremoniału!
Jak w prosty sposób dopasować wino do potrawy?
Najbardziej tradycyjne, klasyczne podejście to podział na:
– wina białe – do ryb i jasnego drobiu (kurczak, indyk)
– wina czerwone – do czerwonych mięs i ciemnego drobiu (kaczka, gęś)
Niemniej jednak to również się zmienia, często sięgamy po czerwone lekkie wina również do drobiu czy bardziej intensywnych ryb jak łosoś czy tuńczyk, a po białe wina również w przypadku lekkich mięs.
Należy tez pamiętać o tym, że najważniejszy w doborze wina jest tak naprawdę nie sam produkt, ale sposób jego przyrządzenia, dodatek w postaci sosu czy przypraw, bo to one tak naprawdę definiują smak potrawy.
W jakiej temperaturze serwować wino?
Tu znów, jak w przypadku kieliszków, mamy podział na 3 zakresy temperatur w zależności od rodzaju win:
– wina musujące wymagają najchłodniejszej temperatury, w granicach 7-10 st. C
– wina białe i różowe to zakres temperatur od 10 do 15 st. C
– wina czerwone serwujemy w temperaturze 15-18 st. C
Im wino lżejsze, świeże, młode, tym niższa temperatura jego serwowania. Wina cięższe, beczkowe będziemy podawać w temperaturze nieco wyższej.
Warto tez wiedzieć, że im słabszej jakości wino, tym lepiej będzie mu służyła niższa temperatura, bo przykryje jego drobne mankamenty. Przy dobrych jakościowych winach należy z kolei unikać zbyt niskich temperatur, bo przykrywają one cenne aromaty w noście i ustach i nie pozwalają nam docenić wszystkich jego walorów.
Jakie przekąski najbardziej pasują do wina?
W jednym zdaniu – najbardziej uniwersalne do win są przekąski słone, bo powodują one, że wino wydaje się bardziej owocowe i mniej kwasowe.
Na jakie nuty smakowe możemy natrafić w winie? I które z nich są najbardziej pożądane?
Najczęstsze i najbardziej pożądane to:
W winach białych – nuty cytrusów, kwiatów, owoców pestkowych (morele, brzoskwinie), owoców tropikalnych (papaja, mango, ananas)
W winach czerwonych – nuty czerwonych lub czarnych owoców; z czerwonych przede wszystkich wiśnia i czerwona porzeczka, z czarnych – jeżyna, śliwka, czarna porzeczka
W winach różowych – nuty truskawki, poziomki, maliny
Połączenia wina z jakim daniem powinniśmy się wystrzegać?
Znów w jednym zdaniu – wystrzegajmy się dań, które są słodsze niż wino, zaszkodzi to i winu, i potrawie. Lepiej także nie pić wina z potrawami bardzo ostrymi, które mogą „zabić” jego aromat i smak.
Do jakiej maksymalnej wysokości kieliszka należy nalewać wino?
Generalnie – do jednej trzeciej, dotyczy to win białych i czerwonych.
W przypadku win musujących i szampanów jeżeli używamy kieliszka typu flute – do dwóch trzecich – max trzech czwartych, polecam mniejsze porcje, aby zawsze mieć w kieliszku wino świeżo nalane, schłodzone, ze świeżym musowaniem.
Jak długo i gdzie można przechowywać wino po otwarciu?
Na pewno wyłącznie w lodówce. Otwartą wcześniej butelkę należy zakorkować i przechowywać w pozycji leżącej. Mamy też do dyspozycji sporo rozwiązań systemowych pomagających przechować otwarte wcześniej wina, do win spokojnych próżniowe pompki z korkiem, do musujących wszelkiego rodzaju stopery.
Najczęstsze faux pas popełniane przy obchodzeniu się z winem, które rzucają Ci się w oczy to…?
Dla mnie najbardziej rzucającym się w oczy błędem, który często widzę na różnych eventach to trzymanie kieliszka za czaszę. Proszę, pamiętajmy – kieliszek wina trzymamy zawsze za nóżkę i 3 palcami, nie pełną dłonią.
Czy wino z korkiem jest lepsze od tego bez korka?
Nie, nie bójmy się zakrętki. Wręcz przeciwnie, zakrętka daje pewność, że wino będzie zawsze prawidłowe, nie utleni się, zawsze jest świeże. Mówimy tu o winach do bieżącej konsumpcji.
Niemniej jednak, sposób zamknięcia często definiuje jakość wina. W tradycyjnej Europie, gdzie nadal używa się korka, wino na zakrętkę lub z korkiem syntetycznym będzie najczęściej winem budżetowym, dość niskiej jakości. W Nowym Świecie jest inaczej, tam ponad 90% win jest na zakrętkę, również tych jakościowych.
Tak naprawdę, naturalny korek jest konieczny dla win, które leżakują w winnicy lub prywatnej piwniczce. Tu nie ma innej opcji, naturalny korek jest jedynym dobrym rozwiązaniem. I odzwierciedleniem winiarskiej tradycji.
Czy istnieje symptom, który wskazuje, że dane wino nie nadaje się do spożycia? Co powinno zaświecić nam w głowie czerwoną lampkę?
Jeżeli wino jest spokojne, a musuje!
Takim symptomem jest również i i na pewno zapach.
Mamy dwa rodzaje zapachu, który nas uderzy w nos natychmiast po otwarciu butelki wina, które jest nieprawidłowe:
– zapach octu, charakterystyczny dla wina utlenionego
– zapach mokrego kartonu, „brudnej szmaty” – charakterystyczny dla wina korkowego
Unikajmy obydwu!!! Jeżeli traficie na takie wino w sklepie czy restauracji, natychmiast i bez żenady je zwracajcie i żądajcie wymiany.
Jeśli szampan – to ….?
Uwielbiam szampana. Ale jaki, to zależy od okazji. Z kim go będę piła. Kiedy, w jakich okolicznościach. Mam kilka ulubionych domów szampańskich, ulubionych marek, które mogę wypić niezależnie od okoliczności i towarzystwa…
Przewodnik powstał dzięki Beacie Chmielewskiej – założycielce Wine & Spirits Concept by Wine Avenue, miejsca o charakterze butikowym, w którym poza świetną selekcją trunków i obsługą sommelierską można nabyć także akcesoria z nimi związane – jak świece i patyczki o zapachu czerwonego wina, systemy do serwowania czy puzzle o tematyce winiarskiej.
