Chcesz zrealizować swoje plany i znaleźć się w gronie zaledwie 8% ludzi, którym udaje się wytrwać w noworocznych postanowieniach i sięgać po swoje marzenia?
Mamy dla Ciebie 5 prostych kroków, które pomogą Ci mieć takie życie, o jakim marzysz!
Każda z nas ma swój chronotyp. Skowronki działają na pełnych obrotach o poranku, sowy zaczynają brać życie garściami dopiero w godzinach wieczornych. W idealnym świecie mogłybyśmy żyć zgodnie z własnym, zakorzenionym rytmem, jednak często codzienne obowiązki i lista zadań do wykonania może nam to uniemożliwiać. Na szczęście nasz organizm jest na tyle elastyczny, że możemy wypracować swój nowy rytm. Najważniejsza w tym wszystkim jest regularność i tworzenie nawyków w zgodzie ze sobą.
Każdego dnia starajmy się mieć stałe godziny pobudki i zasypiania. Wprowadźmy w życie rytuały, które nas rozbudzą — może to być np. spacer na czczo, joga, medytacja, masaż twarzy kostkami lodu, codzienny kontakt z naturą, ulubione śniadanie. Przed snem znajdźmy chwilę na wyciszenie i myśli o tym, za co jesteśmy wdzięczne.
Liczy się powtarzalność.
Jaki właściwie ma to na nas wpływ? Pomoże nam to utrzymać dzień w ryzach, wypracować zdrowe nawyki i zmotywować do działania.
O czym marzysz?
W głowie kłębi się tyle pięknych wizji, które chcemy złapać i zamienić je w rzeczywistość. Teraz jest dobry moment, by poświęcić im chwilę. Zróbmy z nich mapę marzeń lub listę. Uwierz, że kiedy zobaczysz je przed sobą wypisane na kartce, staną się jeszcze bliższe i łatwiejsze do zrealizowania. Teraz jeszcze plan, jak się do nich zbliżyć i nim się obejrzysz — spełnią się.
Regularnie porządkujemy mieszkania, pozbywamy się tego, co zbędne i robimy miejsce na nowe. A co gdyby tak przewietrzyć swój umysł i zadbać o ciało?
Żyjemy w szybkich czasach, bezwładnie wpadamy w wir codzienności, notorycznie się przebodźcowujemy i pozwalamy, by w nasze życie wkradała się bylejakość. Dobrze jest zwolnić.
jakPozwolić sobie na chwilę bycia offline, w samotności i ciszy. To mały luksus, który pozwoli nam zajrzeć głęboko w siebie i dotrzeć do swoich potrzeb. Z taką wiedzą o sobie, możemy wprowadzić dopasowane do indywidualnych potrzeb nawyki. Czy faktycznie jemy zdrowo, pijemy dużo wody, wysypiamy się, nasze ciało ma okazję się poruszać, regularnie się badamy, dbamy o ważne relacje i czujemy się dobrze? Czego nam trzeba, aby poczuć się lepiej? Może nasz cenny czas, jak gąbka pochłaniają social media, wpatrujemy się w cudze życia, a nasze przepływa nam między palcami? A może, zamiast oglądać kolejny odcinek serialu warto pójść delektować się swoją codziennością i poczuć się jak filmowy bohater? Zróbmy listę priorytetów i tego, co nam służy. Znajdźmy osoby i książki, które będą dla nas inspiracją i motywacją do działania. Niech się dobrze dzieje!
Nie ma na co czekać, teraz jest najlepszy moment! Przyznajemy, że i nam zdarza się odkładać swoje plany na później, bo wydaje nam się, że to jeszcze nie ten czas. Jednak idealny moment najprawdopodobniej nigdy nie nadejdzie. Bądźmy, choć odrobinę spontaniczne i to, z czym zwlekałyśmy od dawna, zróbmy już dziś. To już ten czas!
O tym, że życie bywa nieprzewidywalne, wszyscy dobrze wiemy. Sprawmy, by te nieoczekiwane zwroty akcji były dla nas lekcją. Warto zaufać i uwierzyć, że los chce dla nas jak najlepiej, dlatego podsuwa nam różne rozwiązania, często nawet takie, o których nawet nam się nie śniło. Naszą rolą w tym wszystkim jest to, by dobrze je zinterpretować i odnaleźć w nich pozytywne strony, które otwierają przed nami nowe możliwości.