Na rynku kosmetycznym coraz częściej widujemy produkty o tajemniczym, księżycowym składzie. Kremy na noc, płyny micelarne, przeróżne maski swoimi ekstraktami nawiązują do astrologicznych tematów. Ale czym właściwie jest owiany sławą pył księżycowy i czego możemy się po nim spodziewać?
„Czuję, że księżyc jest bardzo piękną kobietą”.
Ravyn Lenae


Kamień księżycowy to inaczej kryształ adularu lub ortoklazu, którego poświata łudząco przypomina perłowe światło księżyca. Srebrne tonacje mogą subtelnie opalizować w kierunku fioletów i niebieskości. Księżycowe składniki oprócz swoich walorów estetycznych wykazują fantastyczne działania upiększające, które w szczególności uwielbiają posiadaczki szarej, pozbawionej iskry cery.
Produkty kosmetyczne zawierające w składzie kamień księżycowy działają na skórę kojąco, regenerująco i łagodząco, a do tego pomagają w pozbywaniu się opuchnięć.
Jednak tym, co w szczególności wyróżnia je na tle innych jest obecność niewielkich, mieniących się drobinek, które po nałożeniu na skórę sprawiają, że ta w mgnieniu oka staje się pełna blasku.
A więc jeśli marzy Ci się efekt wypoczętej, młodzieńczej cery, to koniecznie poznaj ten efekt na własnej skórze. Kosmetyki z tym magicznym składnikiem znajdziesz między innymi w linii Sentido, Yoskine, Fluff Skin, a także Dermika.
