Andrés Reisinger jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych artystów cyfrowych na świecie.
Jak nikt inny zaciera granicę między abstrakcją a rzeczywistością. W jego twórczości nawet najbardziej wymyślna fantazja może sprawiać wrażenie namacalnej. Co więcej, Andrés wierzy, że wszystko, czego doświadczamy, jest rzeczywiste, bez względu na to, czy mamy do czynienia z obszarem fizycznym, czy cyfrowym.
Ubrane miasta
Jego najnowszy projekt „Take Over” prezentuje główne międzynarodowe stolice, w niecodziennym ujęciu.
Budynki, które widzimy, zostały pokryte warstwą miękkich lub zwiewnych tkanin. Na obiektach zabytkowej architektury pojawiają się frędzle, puch i futerko, a to wszystko w ulubionym odcieniu artysty, czyli pudrowym różu oraz złamanej bieli.
Ten subtelny barwny spektakl rozgrywający się w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu, Rzymie, Amsterdamie, Mediolanie, Florencji i Tokio, jest kolejnym potwierdzeniem na to, że sztuka Andrésa Reisingera potrafi zjawiskowo wplatać wizje marzeń sennych nawet tam, gdzie najmniej moglibyśmy się tego spodziewać.
Artysta na bieżąco dzieli się swoimi nowymi arcydziełami na Instagramie. Jego prace są tak piękne i lekkie, że pod niemal każdą z nich pojawia się lawina próśb o to, by krajobrazy jego autorstwa można było odwiedzić.
My też o tym marzymy!