Z pewnością pamiętasz modę na cieniutkie, ledwo widoczne brwi. Pieczołowicie regulowane, gdzie każdy włosek wydawał się zbędny, a brwi przybierały postać ledwo zauważalnych gołym okiem kresek, popularnie zwanych kijanek. W tym sezonie powiedzenie “mniej znaczy więcej” nie ma racji bytu, bo im więcej brwi i im większa ich objętość, tym lepiej! Od pewnego czasu możemy zauważyć wielki ukłon w kierunku swobody i naturalności.
Powróciła moda na silne, krzaczaste, fantazyjnie zaczesane do góry brwi.
Marzysz o takich? Mamy dla Ciebie kilka złotych rad.
Zadbaj o swoje naturalne brwi i pozwól im odrosnąć. Delikatne olejki i zadbana skóra w okolicy brwi sprawi, że włoski będą mogły swobodnie wracać do swojego dawnego kształtu.
Kiedy Twoje brwi znów odzyskają swój niesforny kształt, spróbuj zapanować nad chaosem i w przemyślany sposób pozbądź się kilku niechcianych włosków. Czasem wystarczą dosłownie trzy ruchy pęsetą, by brwi uzyskały piękny, a zarazem naturalny kształt bez zbędnej sztuczności.
Brwi odzyskały swoją naturalność, a Ty jesteś zadowolona z ich kształtu? Najwyższy czas na stylizację! W ostatnim czasie popularne stało się zaczesywanie brwi na mydło. Wystarczy, że swoim ulubionym grzebyczkiem do brwi potrzesz kostkę mydła i delikatnie naniesiesz produkt, nadając brwiom kształt i kierunek.
Postaw na grube, krzaczaste brwi jak z najlepszych domów mody i zaczesz je do góry.
Jeśli zachwyci Cię nowy charakter Twoich brwi, spróbuj profesjonalnych produktów inspirowanych popularną kostką mydła.