Czym pachnie kosmos? My nie wiemy, ale są tacy, którzy znają ten zapach doskonale. Mowa oczywiście o NASA i astronautach, którzy brali udział w misjach wahadłowców. Dzięki nim oraz niezwykłej współpracy perfumiarzy, specjalistów z dziedziny designu i technologii, mamy okazję poznać mocny i wyjątkowy zapach przestrzeni kosmicznych.
Baza perfum została stworzona przez Steava Pearce’a z przedsiębiorstwa Omega Ingredients, specjalizującego się z opracowywaniu smakowych i zapachowych receptur w branży spożywczej.
Zapach pierwotnie był stworzony do celów treningowych, by zaznajomić astronautów z zapachem kosmosu. Według astronautów kompozycja zapachowa łączy w sobie metaliczne nuty spalenizny, prochu strzelniczego, wysmażonego steku, rumu oraz malin. Trzeba przyznać, że to połączenie brzmi zaskakująco. Trudno więc sobie wyobrazić jaki zapach kryje w sobie Eau de Space, nad którym praca trwała prawie cztery lata.
Zespół ujawnił inne nazwy perfum, jakie proponowano: A Space Eau-de-ssey, Eau de Orbite, Final Frontier czy Elon’s Musk.
Nasza wyobraźnia została już wystarczająco rozbudzona, wiemy również, że sekretne źródła podają, iż trwają prace nad odzwierciedleniem zapachu księżyca.
Nie możemy się doczekać! Z pewnością dzięki takim działaniom, mamy okazję sięgnąć gwiazd.