Na pokazie Balmain zaserwował nam niezastąpioną bazę inspiracji. Zawrzało od esencjonalnych dodatków od których nie sposób oderwać wzroku. Klimaty retro intensywnie zderzają się z nowoczesnością. Najnowsze trendy kreowane na pokazie mody Balmain nie ograniczają się jedynie do prezentowanych form, ale także do niekonwencjonalnych sposobów, w jaki możemy odważyć się je nosić.
Dodatki od tego światowego projektanta, to całe spektrum możliwości dla lubiących modowe eksperymenty. Podkreślanie urody za pomocą obszernych naszyjników z pompowanego złota, lub dorównujących kroku wszechobecnych motywów łańcuchów, to tylko wycinek tego, czym inspiruje nas Balmain. Zaskakujące, pulchne kolczyki o ponadczasowym kształcie koła i obłych, organicznych krojach, są prezentowane w nietypowy sposób. Modelki nie zakładają ich na dwoje uszu. Tym razem kolczyk zdobi w pojedynkę. I mimo wcześniejszych obaw i początkowego sceptycyzmu, musimy przyznać, że ten trend również podbił nasze serca.
Gigantycznych rozmiarów okulary uznajemy jako zapowiedź nadchodzącej mody, skłaniającej się ku rzucających się w oczy dodatków. Łańcuchy hojnie zdobią koszule, co potęguje wrażenie ogromnej ilości biżuteryjnych zdobień. Dopełnieniem dominujących akcesoriów są sensualne, aksamitne rękawiczki, stawiające kropkę nad i stylizacji, którym nie można nic dodać ani nic ująć. Całość w subtelny sposób kieruje nas w stronę przeszłości, którą mamy okazję oglądać w odświeżonej, bardzo nowoczesnej odsłonie.