Zachowanie równowagi hormonalnej to nie lada sztuka. Stres, przewlekłe niewyspanie, nieodpowiednia dieta — to jedne z czynników, które potrafią wywołać w organizmie burzę.
Już nawet delikatne odchylenia od normy mogą skutkować uciążliwymi dolegliwościami takimi jak np. zmiany skórne, trudność w utrzymaniu prawidłowej wagi, nadmierne owłosienie tam, gdzie byśmy sobie tego nie życzyły lub przeciwnie — wypadanie włosów, powodujące znaczne przerzedzenie i zakola.
Japoński rytuał
Na szczęście sposobów na ujarzmienie krnąbrnych hormonów jest wiele. Ten, który najbardziej nas zaskoczył jest…w formie masażu! Tego typu zabiegi inspirowane japońskimi rytuałami nie tylko harmonizują pracę hormonów, ale i odmładzają oraz upiększają. Pomagają kobietom zachować prawidłowe działanie gospodarki hormonalnej, nawet wtedy, gdy stres jest stałym bywalcem naszej codzienności.
Masaż tych miejsc może zdziałać cuda
Tego typu rytuały mogą przybierać różną postać. Jednak najczęściej proponowane są w formie masażu, skupiającego się na stopach, plecach i twarzy. Przed przystąpieniem do masowania tego trio możemy zostać zaproszeni do relaksującej kąpieli stóp oraz do wypicia naparu z ziół i kwiatów, które będą stanowić rozgrzewające preludium do dalszych czynności. Po odprężającym wstępie należy się położyć. Najpierw masowane są stopy, a później plecy, w następnej kolejności masaż może obejmować dłonie, przedramiona i dekolt. Co ciekawe, rytuał wieńczony jest mocno rozgrzewającym masażem uszu.
Po takim zabiegu jesteśmy niebywale zrelaksowane. Możemy poczuć, jak uchodzi z nas stres i zyskujemy przestrzeń na regenerację i świeże myśli. Znacznie spada poziom kortyzolu, poprawia się krążenie, wzrasta produkcja kolagenu, a stymulowane nadnercza i przysadka mózgowa sprawiają, że w organizmie budzą się siły odpowiadające za samoregenerację.
Warto przed zabiegiem zrobić rzetelny research i znaleźć najlepszy gabinet, umiejętnie wykorzystujący atuty japońskich rytuałów.

