A może by tak zaprosić do wnętrza trochę jesiennej aury w formie sztuki? Na platformie On My Wall znajdziecie selekcję przepięknych plakatów, przedstawiających dzieła wybitnych osobowości artystycznych. Każde z nich podkręci estetykę miejsca, w którym zostanie umieszczony i co najważniejsze — sprawi, że zrobi się nie tylko gustownie, ale i przytulnie.
Wybrałyśmy dla Was TOP 10 jesiennych plakatów.
Zaciekawione? Zobaczcie same!
Sebastian Fabrowicz „Pose Nº2″
Spójrzcie tylko na to nieoczywiste połączenie kolorów. Dywan, w ognisto pomarańczowym odcieniu i bladobłękitna ściana są tłem dla sylwetki modnej, ubranej w kwiecistą suknię kobiety. Obraz Sebastiana Fabrowicza został namalowany na papierze ze starej książki. Artysta wierzy, że w ten sposób da jej drugą młodość.
Moda jest zbroją, która pozwala nam przetrwać codzienność
Bill Cunningham
Alex Woronowska „Divine Peacock”
Paw w odcieniu jesiennej łąki okrytej mgłą. Jak Wam się podoba to oniryczne ukazanie ulubieńca bogów? Nas zachwyca.
„Wspaniały paw jest chwałą Boga”
Alex Woronowska „Faces of Fashion Nº4″
Odcienie lekkiej mirabelki i przydymionego beżu stanowią tło, do zdecydowanej, choć zwiewnej kreski autorstwa Alex Woronowskiej. Plakat uwzględnia katalog modowych rekwizytów: woalka, szminka, kapelusz, kolczyki. Klasa sama w sobie.
„Osobisty styl zaczyna się od wewnątrz, ponieważ jest to filozofia i podstawa. Jeśli jesteś szczery i wierny sobie, będziesz miał najlepsze wyczucie osobistego stylu”.
Stella McCartney
Małgorzata Rusiecka „Love Balance”
Plakat przedstawia kobiety czekające na mężczyznę w oddali. Jednak nie wiadomo czy kiedykolwiek nadejdzie. Jego sylwetkę można interpretować jako symbol marzenia, być może nawet nadziei.
„Jego domem są jego kroki, jego marsz, jego podróże… Że jego dom jest tam, gdzie otwierają się nieznane horyzonty. Że może żyć tylko przechodząc z jednego snu do drugiego, z jednego krajobrazu w inny i że gdyby został dłużej w jednej dekoracji, umarłby…”
Milan Kundera
Alex Woronowska „Carrie”
Zmysłowa postać eleganckiej kobiety, kroczy przed siebie na wysokich szpilkach. Ma odkryte ramiona i wzrok wbity w ziemię. O czym myśli?
„Buty zmieniają język ciała i podejście do życia. Podniosą cię zarówno fizycznie, jak i psychicznie”
Christian Louboutin
Zuzanna Skrętek „Form”
Obraz przedstawia postać zamkniętą w nietypowym pokoju. Choć z pozoru wydaje się zwyczajny, w rzeczywistości jest nowy, a tym samym obcy, jeszcze nieoswojony.
„Zawsze będzie istniał pewien mały procent osób odczuwających palącą ciekawość w stosunku do nieznanej przestrzeni kosmosu oraz pragnienie uwolnienia się z więzienia tego, co znane i rzeczywiste, i ucieczki do zaklętych krain pełnych niewiarygodnych przygód oraz nieskończonych możliwości, jakie otwierają przed nami sny”
H.P. Lovecraft
Małgorzata Rusiecka „Abstract Dance”
Idealna propozycja dla miłośniczek tańca. Sylwetka przedstawiona na plakacie tańczy sama, jakby jutro miało nie być. Jest swobodna i nie myśli o tym, co pomyślą inni. Może warto iść w jej ślady?
Kamila Trochanowska „Still Life Nº2″
Ta martwa natura to urocze dopełnienie jesiennej aury. Jest ciekawym odniesieniem i utrwaleniem zbieranych jesienią bukietów roślin, których kolorystyka zamyka się w spłowiałej, lekko sennej palecie barw. Energii dodają tu skromne owoce, ułożone na obrusie. Całość wygląda niczym kadr z jesiennej rzeczywistości.
Za każdym razem, gdy widzisz muchę albo inne owady na martwej naturze, zwiędły płatek albo czarną kropkę na jabłku, malarz przekazuje ci potajemnie wiadomość. Mówi ci, że rzeczy żywe są nietrwałe, wszystko jest tymczasowe. Śmierć w życiu. Dlatego mówimy o martwej naturze.
Donna Tartt
Weronika Kuc „Art deco Woman N°3″
Dzieło spod ręki uzdolnionej Weroniki Kuc jest odniesieniem do Art Deco. To seria plakatów, która przywodzi na myśl ryciny z dawnych żurnali, autorstwa słynnych ilustratorów mody. Wygięta w dekoracyjną pozę kobieta trzyma w dłoni błękitny kwiat. Może to bławatek, który rozpromienia wczesnojesienny krajobraz i jednocześnie żegna się z latem?
Zuzanna Skrętek „Organic Form N°4″
Plamy organicznych barw można interpretować w wieloraki sposób. Z czym Ci się kojarzą? Co przynoszą na myśl? Co czujesz, kiedy na nie patrzysz? Ich energia i kolory mogą odmienić Twój dom.
Martwimy się, że sztuczna inteligencja sprawi, że poczujemy się gorsi. Niepotrzebnie tak wybiegamy w przyszłość. Zamiast tego powinniśmy mieć kompleks niższości za każdym razem, gdy patrzymy na kwiat czy owoc granatu. Choć może lepszymi słowami byłyby – podziw i zachwyt
Alan Kay
