Luksus to nie tylko cena, to przede wszystkim jakość, która potrafi odmienić komfort życia i uczynić je znacznie przyjemniejszym. Naturalne tkaniny, w przeciwieństwie do tych sztucznych dają skórze oddychać, są dla niej bezpieczne, a ich trwałość sprawia, że będą nam służyć przez lata. Ubrania z nich wykonane mają swoją unikalną teksturę, której trudno dorównać sztucznym materiałom — jedwab zachwyca subtelnym połyskiem, len wyróżnia się szlachetną fakturą, a wełna urzeka miękkością. To tkaniny, które „pracują” na swoją estetykę, dostosowując się do ciała i stylu, a niektóre z nich wraz z wiekiem pięknieją.
Co więcej, organiczne tkaniny są biodegradowalne, a to w odróżnieniu od ich sztucznych odpowiedników czyni je mniej destrukcyjnymi dla środowiska.
Właśnie dlatego traktujemy naturalne tkaniny jako synonim luksusu. Jesteśmy zdania, że jeśli najpiękniejszy projekt zostanie odszyty z poliestru, to zawsze będzie brakowało mu tego „czegoś”. Dlatego, jeśli chcesz wprowadzić do swojej szafy trochę luksusu — poniżej przedstawiamy Ci tkaniny, za którymi warto się rozglądać, będąc na zakupach.

Jedwab
Delikatność jedwabiu urzeka. To materiał, który przepięknie się układa, subtelnie okalając ciało. Jest niezwykle delikatny, hipoalergiczny, a do tego ma właściwości termoregulacyjne — czyli w upalne dni pozwala skórze oddychać, a w czasie zimy pomaga utrzymać ciepło. Jego najbardziej ekskluzywną odmianą jest jedwab lotosowy, pozyskiwany z włókien łodygi kwiatu lotosu, a następnie obrabiany ręcznie w bardzo małych ilościach, co czyni go jednym z najrzadszych materiałów na świecie.
Kaszmir
Jeśli odwiedzasz second handy to dobrze wiesz, że kaszmirowe swetry są tam białymi krukami. Nie bez powodu! Kaszmir jest niebywale miękki, a do tego szalenie ciepły — przez co tak pożądany. Najdroższą odmianą kaszmiru jest pashmina, która pochodzi z najdelikatniejszej warstwy sierści kóz, zebranej na dużych wysokościach w rejonie Ladakh w Indiach. Co ciekawe, jedna koza dostarcza zaledwie 150-200 gramów kaszmiru rocznie, co sprawia, że wyroby z kaszmiru są nie tylko luksusowe, ale i rzadko spotykane.

Wełna
Nic w chłodny dzień nie ogrzeje Cię tak dobrze, jak wełniany sweter. Wełna to naturalne włókno pozyskiwane z owiec i innych zwierząt, takich jak kozy, alpaki czy lamy. Jest ceniona za swoje właściwości izolacyjne, oddychające, termoregulacyjne i antybakteryjne. Miękkość wełny zależy od jej odmiany — jedną z najbardziej miękkich i dobrze dostępnych jest wełna merino. Za to najbardziej szlachetna odmiana wełny to Vicuña. Jest wyjątkowo delikatna, produkowana z najmniejszego krewnego wielbłądów. Vicuña produkuje bardzo małe ilości wełny, przez co ceny materiału są bardzo wysokie.
Moher
Ubrania z moheru w dotyku są jak chmurka. Moher to lekkie, puszyste, włókno z delikatnym połyskiem, pozyskiwane z sierści kóz angorskich. Choć wygląda delikatnie, w rzeczywistości jest bardzo trwałe i ciepłe. Najdroższą odmianą moheru jest kid moher, pochodzący z pierwszego strzyżenia młodych kóz, które mają najbardziej miękkie włókna.

Len
Len znany jest od tysięcy lat. Jego wygląd uznaje się za szlachetny, a to wszystko za sprawą surowej, nieidealnej tekstury i łatwości do powstawania zagnieceń, co tylko dodaje mu wizualnej nonszalancji. Jest przewiewny i przyjemny dla skóry. Do tego bardzo trwały i zjawiskowo się starzeje — im częściej noszony i prany, tym staje się bardziej miękki. Można mieć pewność, że wykonane z niego elementy garderoby będą ponadczasowe.
Bawełna | wiskoza | modal | tencel
Można pokusić się o stwierdzenie, że te tkaniny to luksus na każdą kieszeń. Choć różnią się od siebie, to każde z nich jest oddychające, naturalne, przyjazne dla skóry i dla portfela. Bawełna jest spośród nich zdecydowanie najpopularniejsza i w 100% naturalna. Jej przyjaciółka — wiskoza, to delikatna i przewiewna tkanina, wykonana z włókna pochodzenia naturalnego, poddanego chemicznej obróbce. Modal opracowany w latach 50. XX wieku jest odmianą wiskozy, produkowanej z celulozy drzewnej, głównie z drzew bukowych. Tencel zwany również Lyocellem to również świetny wybór — jest to stosunkowa nowość, bo na rynek został wprowadzony dopiero w 1992 roku. Jest to włókno oparte na celulozie, ale produkowane w bardziej ekologicznym procesie niż tradycyjna wiskoza, z wykorzystaniem zamkniętego cyklu produkcyjnego, co ogranicza zużycie wody i chemikaliów. Każde z nich jest dobrym wyborem, szczególnie do tworzenia basicowej bazy w swojej garderobie.