Lato niezmiennie nas rozpieszcza. Na łąkach mienią się tańczące na wietrze polne kwiaty.
Z tygodnia na tydzień mamy okazję podziwiać coraz to nowszą paletę barw kreowaną przez samą naturę. Nasze ciała pragną słonecznych promieni i przyrodę, która w żadnej innej porze roku nie jest tak blisko.
Latem marzymy, by zabrać do swoich domów cząstkę czarujących pól.
Bukiety to swojego rodzaju pamiątka, która wprowadza do codziennej rutyny odrobinę romantycznej i marzycielskiej aury.
Upiększa wnętrze i sprawia, że czujemy się lepiej. Wręcz tak, jak w kojących, uspokajających objęciach natury, która daje wytchnienie w niekończącym się pośpiechu i natłoku przyziemnych spraw.
Własnoręcznie skomponowany bukiet sezonowych kwiatów, to podwójna satysfakcja, która nie tylko cieszy oko, ale i prowokuje do bliskiego kontaktu z niezmąconym światem dzikiej flory.
Jeśli, któraś z nazw nie jest dla Ciebie do końca jasna, warto zgłębić temat i odnaleźć jej wizerunek w książkach o tematyce florystycznej lub Internecie. Kiedy wiemy czego szukać, możemy udać się na relaksujący spacer i komponować bukiety o dowolnej kolorystyce i objętości.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by część roślin przeznaczyć na wyplatanie letniego wieńca na drzwi, wianków lub ususzyć w książkach, jak miłe wspomnienie z lata. Kto wie, może jeden z bukietów polnych kwiatów zainspiruje kogoś do stworzenia malarskiej martwej natury, jak ze starych barokowych obrazów i rycin?