Słodkie, pulchne, piękne, pyszne. Eklery, eklerki, eklery. Kto choć raz spróbował tych, z pierwszej w Polsce Eklerowni już nigdy nie zapomni ich smaku. W bajecznie słodkim miejscu odnajdziecie swój ulubiony deser zarówno w klasycznej, jak i nieco bardziej eksperymentalnej odsłonie. Do tego cała rozpusta odbywa się w dopiętym na ostatni guzik, niewielkim rumiano-granatowym lokalu. Trudno wyobrazić sobie cokolwiek lepszego!
Gdańska pracownia cukiernicza, której wizytówką są wariacje na temat eklerów przyciąga wzrok nietuzinkowym wnętrzem. Delikatność różu mocno kontrastuje z głębokim granatem. Ściany rozświetlają neony o urokliwych kształtach, przemycających eklerkowe sugestie. Nie brakuje wizualnych nawiązań do klasycznych dzieł sztuki, tym razem okraszonych słodkościami. A jeśli już mowa o klasyce, to nie sposób nie wspomnieć o bezkonkurencyjnych i nowoczesnych interpretacjach wszystkim znanego deseru. W Eklerowni czeka na Was bogactwo smaków zamknięte w kultowym, podługowatym kształcie. Hitem okazał się eklerek o smaku słonego karmelu, nie brakuje zachwytu nad romansem marakui z włoską bezą, czy kwaśną cytryną. Znajdziecie również pozycje dla zwolenników kawy i nut kokosowych. W menu powodzeniem cieszy się również pistacja z maliną, wegańska gruszka, wiśnia z czekoladą, a także ekler z pastą z orzechów laskowych.
Każdy deser to dzieło ludzkich rąk, wykonane z najlepszych składników, które doskonale wpływają na smak. Daria – właścicielka, wraz ze swoją załogą starają się w pełni wykorzystać potencjał eleganckiej formy deseru. Bezbłędnie je dekorują, pieczołowicie wieńczą delikatnymi płatkami kwiatów, a nawet opracowują przepis, by smaki innych ulubionych słodyczy zamknąć w kształcie eklara.
Tutaj wszystko ze sobą współgra, tworząc miejsce w którym delektujemy się niezapomnianym smakiem upragnionego eklera, jednocześnie ciesząc oko pięknym wnętrzem.